Cena: 39.99 zł
Sklep: ebookpoint.pl
Kup teraz Jutro bÄ™dzie "Zemsta". Dzienniki 1984-2005 za 39.99 zł w księgarni ebookpoint.pl
A może wydać je za życia? Nie, nie wypada, po Å›mierci. Tadeusz Åomnicki powiedziaÅ‚ kiedyÅ›: – ZazdroszczÄ™ publicznoÅ›ci, kt&oacu...
zobacz więcej informacji
Cena: 39.99 zł
Sklep: ebookpoint.pl
Kup teraz Jutro bÄ™dzie "Zemsta". Dzienniki 1984-2005 za 39.99 zł w księgarni ebookpoint.pl
Wydawca: ebookpoint
Kategoria: bez kategorii
ISBN: 9788326821066
Waga: b/d kg
Rok wydania: b/d
A może wydać je za życia? Nie, nie wypada, po Å›mierci. Tadeusz Åomnicki powiedziaÅ‚ kiedyÅ›: – ZazdroszczÄ™ publicznoÅ›ci, która oglÄ…da mnie w „Karierze Artura Ui”. Andrzej Åapicki mógÅ‚by powiedzieć wiÄ™cej: – ZazdroszczÄ™ publicznoÅ›ci, która oglÄ…da mnie w czymkolwiek. Dlaczego mógÅ‚by? Bo byÅ‚ znakomitym aktorem o zabójczej prezencji, Å›wietnie wychowanym synem profesora prawa rzymskiego, który czuÅ‚ siÄ™ naturalnie nawet w najwytworniejszym towarzystwie. CzarowaÅ‚ już samym gÅ‚osem, jakże charakterystycznym – gdy w roku 1955 czytaÅ‚ w radiu powieść „Królewna”, wymieraÅ‚y ulice polskich miast, wszyscy pÄ™dzili do radioodbiorników. Jedni zapamiÄ™tali go jako Kettlinga w serialowych „Przygodach pana MichaÅ‚a” (1969) PawÅ‚a Komorowskiego i kapitana MO z „Lekarstwa na miÅ‚ość” (1965) Jana Batorego, inni jako bohatera „Wesela” (1972) czy „Wszystko na sprzedaż” (1969) Andrzeja Wajdy i „Jak daleko stÄ…d, jak blisko” (1971) Tadeusza Konwickiego, jeszcze inni jako aktora teatrów Erwina Axera i Adama Hanuszkiewicza. Gdyby nie aktorstwo, na które zdecydowaÅ‚ siÄ™ podczas II wojny Å›wiatowej, bÅ‚yszczaÅ‚by pewnie jako sÅ‚awny pisarz, prawnik czy polityk. O politykÄ™ tylko siÄ™ otarÅ‚, w czasach pierwszej „SolidarnoÅ›ci”, zostawszy posÅ‚em. Z aktorstwa przerzuciÅ‚ siÄ™ na reżyseriÄ™ teatralnÄ…, zostaÅ‚ też rektorem stoÅ‚ecznej Akademii Teatralnej, dyrektorem Teatru Polskiego i prezesem ZwiÄ…zku Artystów Scen Polskich. ByÅ‚ Å›wiadom swych ograniczeÅ„ – nie porywaÅ‚ siÄ™ na repertuar romantyczny, nie marzyÅ‚ o Hamlecie. Jego teatralnym idolem byÅ‚ Aleksander hrabia Fredro – wykwintny panicz o fantastycznym poczuciu humoru. On też czuÅ‚ siÄ™ wÅ‚aÅ›nie kimÅ› takim. StaraÅ‚ siÄ™ zawsze zachować dystans, co przeszkadza w „graniu bebechami”. Na aktora byÅ‚ może nawet za inteligentny. A inteligent, co podkreÅ›laÅ‚, siÄ™ wstydzi. Z tego powodu Åapicki skromnie umieszczaÅ‚ siebie w pierwszej dziesiÄ…tce wspóÅ‚czesnego mu aktorstwa polskiego, ale nigdy nie na podium. PowtarzaÅ‚ autoironicznie, że jest Mastroiannim Jana Rybkowskiego. Powodzenie u kobiet miaÅ‚ legendarne, gustowaÅ‚ w blondynkach. Na ten temat jednak gustownie milczaÅ‚. Å»artowaÅ‚ z samego siebie, że jest mistrzem mów pogrzebowych. Teraz, niejako zza grobu, przemawia do nas ze swych pisanych przez 21 lat „Dzienników”. I pewnie Å›mieje siÄ™ w zaÅ›wiatach, widzÄ…c zdumione miny czytelników: Takiego „niegrzecznego” siÄ™ mnie nie spodziewaliÅ›cie, prawda?
KUP TERAZ