Cena: 48.69 zł
Sklep: nieprzeczytane.pl
Kup teraz Nowa Polska | za 48.69 zł w księgarni nieprzeczytane.pl
Długo wyczekiwany tom publicystyki hrabiego Emmanuela Małyńskiego. Oto fragmenty rozdziałów: Rzeczywiście Marszałek Piłsudski znajdzie się w...
zobacz więcej informacji
Cena: 48.69 zł
Sklep: nieprzeczytane.pl
Kup teraz Nowa Polska | za 48.69 zł w księgarni nieprzeczytane.pl
Wydawca: Klinika Języka
Kategoria: Powieść/Historyczna, wojenna
ISBN: 9788364197581
Waga: 0.4700 kg
Rok wydania: b/d
DÅ‚ugo wyczekiwany tom publicystyki hrabiego Emmanuela MaÅ‚yÅ„skiego. Oto fragmenty rozdziałów: RzeczywiÅ›cie MarszaÅ‚ek PiÅ‚sudski znajdzie siÄ™ w sytuacji mężczyzny, który pożyczyÅ‚ pieniÄ…dze, by przedsiÄ™wziąć wielki biznes. Spodziewane zyski miaÅ‚y mu pozwolić szybko spÅ‚acić pożyczkÄ™. Ale biznes – w tym przypadku chodziÅ‚o o odzyskanie caÅ‚ej, przedrozbiorowej Polski – nie powiódÅ‚ siÄ™. A MarszaÅ‚ek pozostaÅ‚ z dÅ‚ugiem i ze szkodliwÄ… obecnoÅ›ciÄ… Å›miesznego zgromadzenia, do którego powoÅ‚ania sam doprowadziÅ‚, by spreparować konstytucjÄ™, którÄ… nigdy nie zamierzaÅ‚ siÄ™ posÅ‚użyć. To rozpaczliwe zgromadzenie bardziej przypominaÅ‚o jarmark w jakiejÅ› dziwaczej krainie niż prawdziwie demokratyczny parlament zachodniego paÅ„stwa. SkÅ‚adaÅ‚o siÄ™ z ugrupowaÅ„ cwanych intrygantów przemieszanych z Å»ydami – i jedni, i drudzy w wiÄ™kszoÅ›ci wziÄ™li siÄ™ nie wiadomo skÄ…d i byli nikomu nieznani. Ale owi wesoÅ‚kowie, zdecydowani nie przepuÅ›cić okazji, która siÄ™ przed nimi otwieraÅ‚a, uzbierali miażdżącÄ… wiÄ™kszość z biednych chÅ‚opów wyciÄ…gniÄ™tych po raz pierwszy w życiu ze swoich chaÅ‚up, olÅ›nionych pochlebstwami i cudownymi, wciąż podbijanymi obietnicami. Jego (Grabskiego) marzeniem, z którym siÄ™ nie kryÅ‚, byÅ‚o utworzenie kraju biedaków, poÅ›ród których samo paÅ„stwo miaÅ‚o mieć przywilej bycia bogatym jak to tylko możliwe. Nigdy nie rozumieliÅ›my, w czym ten program różniÅ‚ siÄ™ od programu socjalistycznego lub komunistycznego. Pan Grabski tolerowaÅ‚ jednakże maÅ‚ych wÅ‚aÅ›cicieli. Być może dlatego, że ostatecznie sam Lenin ich tolerowaÅ‚, oÅ›wiadczajÄ…c zarazem, że robi to wyÅ‚Ä…cznie tymczasowo i wbrew swojej woli. W ostatecznym rozrachunku różnica pomiÄ™dzy Grabskim a Leninem zasadza siÄ™ jedynie na tym, że ten pierwszy nie używaÅ‚ okreÅ›leÅ„ „tymczasowo†i „wbrew woli†oraz że nie mówiÅ‚ o „taktyce†ani o „strategicznym odwrocieâ€. Ale z jego strony jest to mocno zrozumiaÅ‚e, ponieważ Polska nie osiÄ…gnęła jeszcze ostatecznych granic postÄ™pu (…) W rzeczywistoÅ›ci myÅ›lenie pana Grabskiego nie różniÅ‚o siÄ™ zasadniczo od myÅ›lenia KiereÅ„skiego i Czernowa, prekursorów i zwiastunów mesjanizmu żydowsko-moskiewskiego, a on sam szeroko zasÅ‚użyÅ‚ na przezwisko polskiego KiereÅ„skiego, którzy przyznawali mu już Å›wiadkowie poczÄ…tków rewolucji rosyjskiej.
KUP TERAZ