Cena: 15.50 zł
Sklep: madbooks.pl
Kup teraz Portrety imienne i bezimienne polscy dominikanie a bezpieka 1945-1989 za 15.50 zł w księgarni madbooks.pl
Służby już na początku 1974 roku doszły do wniosku, że „kościół dominikanów jest ośrodkiem najbardziej aktywnym. Tu sprawdzane są i...
zobacz więcej informacji
Cena: 15.50 zł
Sklep: madbooks.pl
Kup teraz Portrety imienne i bezimienne polscy dominikanie a bezpieka 1945-1989 za 15.50 zł w księgarni madbooks.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: Beletrystyka/Religijna
ISBN: 9788365706799
Waga: 0.2700 kg
Rok wydania: 2017
Służby już na początku 1974 roku doszły do wniosku, że „kościół dominikanów jest ośrodkiem najbardziej aktywnym. Tu sprawdzane są innowacje: msze bitowe, konferencje świeckich w kościele, spotkania z obcokrajowcami, a także rekolekcje dla niewierzących†- co było, dodajmy, szczególną zasługą o. Tomasza Pawłowskiego. A działający obok niego - najpierw wraz z nim, a potem sam - Kłocz był nie tylko pod lupą, ale podlegał stałej inwigilacji TW rekrutujących się spośród świeckich [...]. Długa, przerażająco długa jest lista TW kręcących się, notujących, nagrywających zarówno o. Tomasza Pawłowskiego, jak i Jana Andrzeja...
Z treÅ›ci notatki z pierwszego spotkania z esbekiem wnioskować można, że oficer byÅ‚ zdziwiony motywacjami, którymi siÄ™ kierowaÅ‚ „Lucjanâ€. Po prostu powiedziaÅ‚ on, że podejmuje współpracÄ™, by skompromitować duchowieÅ„stwo! PrzekazaÅ‚ istotne uwagi o Zakonie, stosunkach wewnÄ™trznych, o eksponowanych osobach...
Ojciec Józef Puciłowski, dominikanin i uznany historyk, wieloletni dyrektor Dominikańskiego Instytutu Historycznego, po raz pierwszy ujawnia wstrząsającą i głęboko skrywaną prawdę o losach Zakonu Kaznodziejskiego w komunistycznej Polsce. To historie duchownych, których niezłomną postawę bezpieka opisywała w stosach teczek, ale także opowieść o tych, których udało się złamać.
KUP TERAZ