Jan Kasprowicz Z chałupy XXXVIII Miał być księdzem Ano, rzecz to zwykła: Chłopskie dziecko a ksiądz człowiek boży I tatulo grosz za grosz...
Jan Kasprowicz - wszystkie książki autora
Jan Kasprowicz W ciemności schodzi moja dusza VII Życia ogromne morze grzmi przede mną, A ja na brzegu stoję zadumany, Lękam się nawet spojr...
Jan Kasprowicz Z chaÅ‚upy XXXIX Rano, zimÄ…, mróz czy zawierucha, W surduciku do szkoÅ‚y o milÄ™, A wieczorem w chacie późne chwile Z książkÄ...
Odi proÂfaÂnum volÂgus CzeÂmu ucieÂkam od naÂtÅ‚oÂku luÂdzi?  Tak mnie nieÂjeÂden pyÂta siÄ™, zduÂmioÂny...  Czyż grzech, co z czoÂÅ...
Jana Kasprowicza, przedstawiciela Młodej Polski, stawiano na równi z Adamem Mickiewiczem jako jednego z najwybitniejszych polskich poetów. Kas...
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Tatr Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach Żonie poświęcam I W ciemnosmreczyńskich skał zwali...
Jan Kasprowicz Hymny Salome O przyjdź! O boski przyjdź proroku! Salome ciebie woła z płomieniami w oku! Na tę słoneczną miłości polanę, ...
Jan Kasprowicz Ur. 12 grudnia 1860 r. w Szymborzu pod Inowrocławiem Zm. 1 sierpnia 1926 r. w Poroninie na Harendzie (dziś Zakopane) Najważniejs...
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Alp Na lodowcach Aletschu Towarzyszowi podróży, dr. J. Czerniakowi. I Śniegu i lodu srebrzyste bezmia...
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Tatr Cisza wieczorna I Rozmiłowana, roztęskniona, Hen! od wieczornej idzie zorzy Zamykać Tatry w swe ram...
Jan Kasprowicz Z chałupy XXV Umarł? Umarł Takie lata zdradne, Człek snać młody, a jednak już stary Ale pogrzeb kosztuje talary: Ksiądz, ko...
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Alp Szlakiem symploÅ„skiej drogi I Szlakiem symploÅ„skiej drogi, po żwirów siwej wstÄ™dze, SnujÄ…cej siÄ...
Jan Kasprowicz Hymny Hymn Marii Egipcjanki MARIA EGIPCJANKA ŚPIEWA Idę-ć ja, biedna Maryja, idę-ć przez piaski pustyni hen! ku tej rzece ni...
Jan Kasprowicz Z chałupy VII Śpiewaj, Kasiu! i mgłą się powleką Dwie źrenice, te żywe dwie wróżki. I Kaj wiodą cię, Jasiu, te dróżki...
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Alp Ze szczytu Eggishornu I Zrzuć cielesne z siebie brzemię, odsłoń wzrok z śmiertelnych błon I patr...
Jan Kasprowicz Hymny Dies Irae Trąba dziwny dźwięk rozsieje, ogień skrzepnie, blask ściemnieje, w proch powrócą światów dzieje. Z drzew w...
Welcome My Beloved Mountains Welcome my beloved mountains,  Welcome O my river dear!  I used to be so far away,  But now a...
Dies Irae Trąba dziwny dźwięk rozsieje,  ogień skrzepnie, blask ściemnieje,  w proch po...
Kolejny tom wydania zbiorowego Jana Kasprowicza kończy jeden etap prac edytorskich, jakie w latach siedemdziesiątych podjęli Jan Józef Lipski i Ro...
Wybór wierszy zawiera około stu najpopularniejszych utworów lirycznych polskiego poety, dramaturga i krytyka literackiego okresu Młodej Polsk...
Jan Kasprowicz Hymny Święty Boże, Święty Mocny! O niezgłębione, nieobjęte moce! Skrzydłami trzepocę jak ptak ten nocny, któremu okiem ...
I Wierzyłem zawsze w światła moc,    Władnącą nad mrokami,  A przecie...
PoÂwiaÂdaÂjÄ…, że w nas nie ma... PoÂwiaÂdaÂjÄ…, że w nas nie ma  tyÂtaÂniczÂnych owych tchnieÅ„,  WstrzÄ…ÂsaÂjÄ…Âcych graÂniÂtaÂ...
Jan Kasprowicz Z chałupy XXI Lichy knotek na murku w izdebce Pokazuje mi kształty w półmroku: Cztery ściany, dwa łóżka przy boku, W kącie...
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Tatr Taniec zbójnicki Baco nasz! baco nasz! Dobrych chłopców na zbój masz! A nasze ciupagi Ciętsze, niż t...
Jan Kasprowicz W ciemności schodzi moja dusza VI Ach! nieraz mi się zdaje, gdy tak samotny kroczę W zachodu cichym złocie, zadumą ogarnięt...
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Tatr Wiatr halny I Huczy nade mnÄ… halny wiatr Daleki Wprzód mnie dochodzi szum i Å›wist, a potem Z jakimÅ...
Jan Kasprowicz Z chałupy IV Biją dzwony trza święcić niedzielę, Trzeba na mszę, uczcić przykaz boży I niebieską sukmanę nałoży, Za ka...
Wybór wierszy zawiera około stu najpopularniejszych utworów lirycznych polskiego poety, dramaturga i krytyka literackiego okresu Młodej Polsk...
Jan Kasprowicz Hymny Salve Regina Zawitaj, Pani świata, niebieska królowa, witaj, Panno nad Panny, gwiazdo porankowa. Wieniec Twą skroń oplata...