Cena: 30.00 zł
Sklep: virtualo.pl
Kup teraz Dzikie mieso za 30.00 zł w księgarni virtualo.pl
“ Dzikie mieso" to prawdopodobnie najbardziej radykalny utwór powstały w języku polskim. Jego oryginalność polega na tym, że zamiast ...
zobacz więcej informacji
Cena: 30.00 zł
Sklep: virtualo.pl
Kup teraz Dzikie mieso za 30.00 zł w księgarni virtualo.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: E-booki/E-Beletrystyka
ISBN: 9788366571433
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2021
“Dzikie mieso" to prawdopodobnie najbardziej radykalny utwór powstały w języku polskim. Jego oryginalność polega na tym, że zamiast języka polskiego w liczbie pojedynczej autor używa języka polskiego w liczbie mnogiej. Marian Pilot pisze książkę nie w oficjalnej polszczyźnie, ale we wszystkich dostępnych gwarach, dialektach i odmianach języka polskiego. W książce laureata nagrody Nike odzywają się zatem języki z tysięcy polskich mateczników, czyli niewielkich społeczności posługujących się niestandardową polszczyzną. To książka o religii, bólu, miłości, wyzwiskach... To także literatura niekreatywna, plagiat nad plagiatami. Zdania, wyrażenia, frazy zaczerpnięte są z wcześniej istniejących tekstów, zapisów, listów, wspomnień. Konceptualna literatura ludowa na pograniczu prozy i poezji.
fragment
Ach mój mężu jak ty piękny! Jo ci nie upuszczy dó śmierci
Jo ci dóm moją adresą a t y mie dej swoją i my są nie zgubiony
Mie sa nowice cemnoszki widzo
Ojc cemnoch matka cemnoszka sin cemnoch a córka bialisa
Oczy człowiek może mieć czarne cjymnojasne bladojasne braune
Ta pani mo ocy modrokowe a niebo je w nocy cimnojasne
Ón je cały gupi za nią
Chytła kawalera!
Nie miał nic na sobie tylko gołe ciało
Cichyńki dobryńki człowiek
Tak prziszłem o chyłku do ciebie bo nie chcą żebi mą chto widział
Dej głowe to cie będę iskać
Skubejki dziÅ›-ci bydom doskubki
Jo temu chitraszkowi nic nie wierze jemu tak te czorne oczy lata
Cy ty mas oblubieńce chęć do nij
Zle nowine leco piorunowo chyżościo
Ciongała się z chłopakami a tera Grubo
Ta ci nie je Worta że jo ziamnia śwanta nosi
Prziszła takou starou baba a in prosiła tego pana żeby ją wzión
Nie ciekej tak bo siÄ™ zapolisz
To co ma baba między nogami to się na Dwa dwoi pizda albo ciapa
Czarne czasem maju piórka pod Bebeszkiem
Babcyk to chłop co za babami Lato: tylko Babów mu dać
Ciocine lata miołem jak się żyniółem
Cieszta się z tygo sczyńścia jakie wóm się wali
Furt mi było Cudno
Tak mi było Ckliwo
Siadnij do mnie bliziulko to cie ukochom
A jo ji mówiółem usłuchejcie mnie i zdymcie kołtun byle tylko głowę noście ciepło
Â
Marian Pilot - wielkopolski pisarz polski, autor kapitalnego “SÅ‚ownika dawnej gwary wsi Siedlikówâ€, badacz dziejów czarodziejstwa i koÅ‚tunerii, laureat Nagrody Nike za powieść “Pióropuszâ€. Mieszka na Targówku (Warszawa).
KUP TERAZ