Cena: 27.50 zł
Sklep: madbooks.pl
Kup teraz Vietato fumare czyli reszta z bloga i coÅ› jeszcze za 27.50 zł w księgarni madbooks.pl
Kolejny tom z wyborem najlepszych i najśmieszniejszych tekstów Artura Andrusa publikowanych na jego blogu internetowym i w prasie. Teks...
zobacz więcej informacji
Cena: 27.50 zł
Sklep: madbooks.pl
Kup teraz Vietato fumare czyli reszta z bloga i coÅ› jeszcze za 27.50 zł w księgarni madbooks.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: Beletrystyka/Literatura faktu
ISBN: 9788378397755
Waga: 0.4600 kg
Rok wydania: 2014
Kolejny tom z wyborem najlepszych i najśmieszniejszych tekstów Artura Andrusa publikowanych na jego blogu internetowym i w prasie.
Teksty tu zebrane zamieszczałem na internetowym blogu, w "Gazecie Lekarskiej" i miesięczniku "Zwierciadło". Czyli właściwie powinienem tę książkę zatytułować: "Niczym szczególnym, poza osobą autora, niepowiązane ze sobą żartobliwe teksty, pisane z myślą o lekarkach i lekarzach, kobietach, mężczyznach czytujących kobiece pisma oraz wszystkich innych, zwłaszcza posiadających dostęp do Internetu, a teraz już niekoniecznie". Domyśliłem się od razu, że moja książka może nie mieć aż tak dużej okładki i zrezygnowałem z tego pomysłu. Stąd więc VIETATO FUMARE.
Artur Andrus
To dwa kolejne po "Blogu osławionym między niewiastami" lata spięte klamrą dobrej polskiej satyry w wykonaniu jednego z czołowych przedstawicieli tego gatunku.
Ponieważ Andrus przez lata zapracowaÅ‚ na swoje inicjaÅ‚y na zaszczytnym miejscu, na czele alfabetu, caÅ‚a nota mogÅ‚aby zawierać siÄ™ w dwóch krótkich sÅ‚owach: Artur Andrus. I wÅ‚aÅ›ciwie wszystko byÅ‚oby jasne.Â
Andrus ma niebywaÅ‚y dar opowiadania. W jego ustach nawet najbardziej banalne wydarzenia urastajÄ… do rangi co najmniej rozmów na szczycie. Szczyty bywajÄ… różne, ale jedno je Å‚Ä…czy: wyróżniajÄ… siÄ™.Â
W rzeczywistości Andrus raczej nie porusza tematów ważnych, poważnych ani wielkiej wagi. Jeśli nawet tak się zdarzy, zazwyczaj ściąga je z wyżyn do parteru. Bliższe są mu tematy błahe, codzienne. Jednak nawet te pod przykrywką prostoty i banalności subtelnie wstrząsają szarymi komórkami czytelnika.
Andrus perfekcyjnie potrafi wprowadzić zamęt, odwracając utarte zwroty, burząc od wieków wydeptywane ścieżki skojarzeń, potrafi odłożyć na bok przyzwyczajenie, które pozbawia nas spostrzegawczości. Dzięki temu jest lepszym obserwatorem, widzi świat w szczegółach, zwracając uwagę na to, co większości umyka. I mimo że nie wodzi czytelnika za nos - wręcz przeciwnie, wykłada wszystkie karty na stół - nieustannie go zaskakuje. Jego skojarzenia z każdym kolejnym zdaniem podążają w coraz to innym kierunku, niezgodnym z tym, co podpowiadają nam nabyte przez lata schematy.
Dodajmy do tego niebanalną umiejętność łączenia słów i znaczeń, których pozornie połączyć się nie da, oraz zdolność dorabiania idei do tego, co - często przypadkowo - powstało. Od tytułu tej książki począwszy...
Magdalena Wiśniewska, czytelniczka i recenzentka
Jedni zbierają pocztówki, plany miast, serwetki z restauracji, inni fotografują, ja postanowiłem wpisywać do kalendarza wiersze o miastach, w których bywam. O częściach miast. Dokładnie o wałach. Żeby było wzruszająco, każdy wiersz będzie się zaczynał tak, jak pewna popularna piosenka. W Szczecinie napisałem: "Miała matka syna/ Syna jedynego/ A syn miał dziewczynę/ Jak Wały Chrobrego". W Gdańsku: "Miała matka syna/ Syn miał zdrowie końskie/ I syn miał dziewczynę/ Wały Jagiellońskie". W Warszawie: "Miała matka syna/ Instynkt macierzyński/ A syn miał dziewczynę/ Jak Wał Miedzeszyński". Oczywiście muszę być gotów, że ktoś, kto usłyszy, że dziewczyna jest jak Wał Miedzeszyński, zapyta głupio: "Ale dlaczego?". Wtedy odpowiem: "Ciągle by leżała/ Nigdzie się nie ruszy/ Matka ją restaurowała/ Z unijnych funduszy".
Fragment książki
Artur Andrus - dziennikarz, poeta, konferansjer, radiowiec, autor i wykonawca tekstów kabaretowych, felietonów i piosenek. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych i najpopularniejszych postaci na polskiej scenie kabaretowej.
KUP TERAZ